wtorek, 23 sierpnia 2011

Torba druga

Tak naprawdę, to torba ta była pierwsza ;)
Uszyłam ją jako wzór i na razie ją testuję.
Muszę przyznać, że jestem z niej bardzo zadowolona.
Wszystko się w niej mieści, jest poręczna.
zapinana jest na rzepy a w środku ma mini kieszonkę.
Lubię ją.







Ps. wiem wiem, nadal nie wymyśliłam dobrego sposobu
na robienie zdjęć toreb...


6 komentarzy:

  1. dzięki. worek - no tak, w zasadzie mogłam ją tak nazwać :)

    OdpowiedzUsuń
  2. a mnie się podoba "energetyczna" tkanina, no i też nabrałam wielkiej ochoty na uszycie torby :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo fajna torba. I tkanina też piękna:) Chyba muszę wreszcie uszyć własną.

    OdpowiedzUsuń
  4. tak, ta tkanina jest wspaniała. został mi jeszcze kawałek i się zastanawiam nad spódnicą. :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo fajna torba,podoba mi się i tkanina i forma :)
    pozdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń