poniedziałek, 31 października 2011

Metki

Jakiś czas temu już zrobiłam matki. Wykorzystałam instrukcję pani z Zielonego
Wzgórza o tu jest wszystko . Bardzo fajna zabawa, zrobiłam dla siebie i dla mamy, która dużo szyje, ale nigdy nie oznacza swoich tworów. Może od teraz się to zmieni. Użyłam do tego dwóch tasiemek, jednej białej, a drugiej jakiejś takiej jasno-pomarańczowej i oczywiście papieru transferowego. Nie wyszły jakoś super rewelacyjnie, ale musiałam się pochwalić ;)
I tak, udały mi się moje:



A tak, te które zrobiłam mami:


poniedziałek, 17 października 2011

Ozdoby

Wymyśliłam niedawno kilka takich oto ozdób. Kolczyki są z drewnianych
kostek, i szklanych korali, a branzi z różnych przydasiów :)
Wszystkie elementy w kolorze srebra są niestety tylko posrebrzane.
Prezentują się o tak:




czwartek, 13 października 2011

Niebieska

Tym razem torba niebieska, a może szaro-niebieska, uszyta z tego
samego wzoru co dwie poprzednie prezentowane o tu i tu.
Trochę jednak pozmieniałam wymiary, skróciłam uszy, dorobiłam jeszcze jedną
kieszonkę na "plecach" i chyba tyle. Aha i muszę przyznać,
że jest całkiem wygodna.

Dziękuję za miłe słowa w poprzednich wpisach, bardzo to mobilizujące :)



niedziela, 9 października 2011

Czarno-białe

Przez ostatnie kilka dni powstał u mnie kilka
nowych rzeczy. Dziś pokarzę czapkę robioną na
drutach i torebkę z resztki tweedu znalezionego
w starej szafie (leżał zaraz obok lwa ;).
Czapka robiona jest z oczek lewych i prawych,
żadnych cudów i z pompona. Torebeczka jest mała
ma dwie kieszonki, a na łączeniach paska z całością
przyszyte są dwa różowe guziki :)
A to wszystko wygląda tak:

Czapa:




i Torebka: